Chełmski Park Wodny

A było to dnia 14-go września roku pańskiego 2019, proszę ja kogo. I aby nie być posądzonym o jakąś tam stronniczość, lokalny patriotyzm, czy też inne „wydumki” z dziedziny promocji Chełmski Park Wodny z zaskoczenia wzięty w sobotę został.

Naprawdę sorry wielkie ekipo Chełmskiego Parku Wodnego że tak bez zapowiedzi, prawie po bolszewicku najście takowe dokonane zostało. Czasami jednak tak trzeba, no tak już jest, tak chyba najlepiej.

Osobiście dochodziły do mnie słuchy że raczej nie jestem wylewny w opiniach o tym obiekcie, ba …..? Mało tego co niektórzy z saunowiczów nawet to do mnie żal mieli że czasu nie poświęcam zbytnio temu obiektowi. Nie chcąc być posądzony o powyższe praktyki rzeczywiście tak było. W myśl przysłowia ze: Każda pliszka swój ogonek chwali wyjaśniam zainteresowanym że..... Pliszką nie jestem bo i gabaryty z lekka nie takie, a o ogonku to nawet się nie będę wypowiadał, bo wychowanie jakie takie posiadam.

Z racji tego że miałem zaszczyt w moich progach gościć Marcina Radeckiego no to mus takowy był, aby również CHPW odwiedzić. W środowisku saunowym Marcin dobrze znaną postacią jest, gdyż od lat wielu w saunach jako saunamistrz ludziskom dobrze robi, a i powiedzmy że fikołki nad piecem podczas seansu należyte czyni. Czym też doprowadza oczywiście naród do klaskania w łapki z radochy wielkiej.

Nie znającym człowieka tłumaczę że przez lata był on saunamistrzem w Hotelu Senator w Starachowicach, a obecnie takową funkcję pełni w Hotelu Europa. O jego gościnnych występach w liczących się saunariach w tym wesołym kraju nawet nie wspomnę gdyż, zajęło by mi to zbyt wiele czasu. Po za tym mapy Polski w robocie nie posiadam. Globusa zresztą też nie.

Ciekawość wielka we mnie była jak Marcin oceni saunarium i całą ekipę CHPW jako bądź co bądź fachowiec z branży saunowej. Znając lata Marcina wiem że na punkcie poprawnego saunowania ma bzika konkretnego, no to i taryfy ulgowej to raczej tam nie będzie, jakby co było nie tak? Jak oceni pracę saunamistrzów? Owijania w bawełnę też raczej nie będzie, no bo taki on już jest.

W sobotni wieczór powozem pod obiekt się udaliśmy, bilety zakupione zostały i niczym inspektorzy ONZ-tu progi saunarium przekroczone zostały. Seanse w sobotę prowadziły Emilka z Ewelinką. Kobietki dobrze mi już znane, zacne, a i urody przedniej również. Z racji tego iż w CHPW awarii uległa sauna parowa, to w ramach rekompensaty dla klientów seanse wykonywane są nie co godzinę, a co pół godziny. Rzeczywiście jest to pewnego rodzaju ewenement na skalę krajową, a i okazanie kim jest klient dla obiektu i jakim szacunkiem jest on tam darzony. Brawa, brawa i jeszcze raz brawa, za coś takiego!!! Niewątpliwie jest to wzór do naśladowania, dla innych obiektów.

Zatem po kolei niechaj będzie. Będąc w CHPW informuję szanownych saunowiczów iż z brakiem kultury saunowania, to tam raczej państwo się nie spotkacie. Bywalcy tego obiektu świecą raczej przykładem jak powinno się saunować, a wygłaszane przez obsługę formułki dotyczące zasad są li i tylko pro formą przed seansem. Bywalcy chełmskiego saunarium naprawdę są wyedukowani na konkretnie.

Sauna przestronna duża, zatem pole do popisu przez wykonujących seanse jest naprawdę wielkie. Na co zwrócił uwagę Marcin a mnie jakoś to umknęło, to....? Naprawdę idealne wręcz napowietrzenie sauny podczas seansów. Nie występuję coś takiego jak w innych obiektach że pojawia się czasami efekt braku tlenu. Jak to wydumał projektodawca zaiste tego nie wiem, ale czapka saunowa z głowy przed tym który takie właśnie rozwiązanie tam wprowadził. Nie istnieje zatem konieczność wietrzenia sauny podczas naprawdę gorących seansów. Cudeńko!!!

Ekipa...... Typowo kobiece seanse. Z gracją, lekkością, pięknym połączeniem rytmu, podkładu muzycznego i techniki prowadzenia seansu. Widać pasję, satysfakcję, a i wysiłek jaki wkładany jest w to co widzimy podczas seansu. Niech nikogo nie zmyli okoliczność że seans wykonywany przez kobiecą ekipę CHPW może być tylko delikatny, zmysłowy czy odprężający. Kobietki potrafią też pokazać pazurki, i to w taki sposób że termostaty nawet facetom potrafią zawiesić się podczas seansu należycie.

Co Marcin na to.....? Nooooooo zaskoczony pozytywnie to człowiek zaiste był. Znam Marcina od lat i widzę po nim kiedy to radochę z tego czego jest świadkiem, to on ma. Oczywiście Marcin nie był by sobą gdyby nie zajrzał w każdą dziurę, wszystkiego nie pomacał, nie powąchał, i …. Urzekła go również wielka dbałość o czystość obiektu, jak i również możliwość korzystania bez ograniczeń ze strefy basenowej w ramach wykupionego pobytu w saunarium.

Podczas naszego pobytu wpadł na chwile Radek jeden z saunamistrzów CHPW, no i? No i też pokazał co potrafi w saunie. Osobiście to od dłuższego czasu obserwuję człowieka, jego rozwój, i povera z jakim przeprowadza seanse. Szczerze...... No i klatę z dumy to rozpierało należycie jako chełmianinowi, no rozpierało. Dzisiaj poniedziałek, a jeszcze jakby z jednej strony to rozparcie się na klacie utrzymywało!!!

Kątem oka obserwowałem Marcina. No i wrażenie to Radek zrobił na nim konkretne. Oczywiście mnie jako saunowiczowi pewne niedociągnięcia, błędy w technikach mogą i umknąć, ale Marcinowi? No chyba raczej nie. Radochę chłopisko miało należytą patrząc na seans również w wykonaniu Radka. Stwierdzenie iż ekipa CHPW to już klasa sama w sobie, jeżeli idzie o poziom wyszkolenia nie jest jakąś tam przesadą, a jest po prostu faktem. Śmiało zatem mogą konkurować z najlepszymi, i w niczym im w tym nie ustępują. Widać wielką pracę jaką wykonali i wielka pasję do tego co robią. Bez serducha włożonego na full do takiego poziomu się proszę państwa kochanego nie dochodzi. Mam taką nadzieję że zostanie to docenione w światku saunowym bo i warto takich ludzi i ich pracę docenić.

Reasumując: Wodzom obiektu jak i ekipie saunarium Chełmskiego Parku Wodnego należy się wielki, i naprawdę wielki szacun za to co robią, i za to czego ja jestem i moi goście byliśmy świadkami. Tak trzymać moi drodzy i wg mojej skromnej osoby, mojej opinii, możecie być dumni z tego co robicie. To już jest naprawdę najwyższa szkoła jazdy.

A co do rodziny saunowej w kraju? Moi kochani no ja wiem, wiem ze Chełm to w takim miejscu jest gdzie wrony latają dziobami do tyłu jak są zdenerwowane ale......? No gdyby jakieś tam dobre wiatry przygnały w te strony, to....? A zajrzeć sobie do CHPW, relaksu w saunarium zaznać, a i na seanse na naprawdę wysokim poziomie sobie pozwolić.

Pozdrawiam cieplutko cała rodzinkę saunową RP

Jerzy Portokalia