Czapka do sauny to nie tylko moda, ale też sposób na jeszcze większe czerpanie dobroczynnych korzyści zdrowotnych wynikających z saunowania.
W jakim celu używa się czapek saunowych?
Podczas saunowania powinniśmy chronić głowę przed działaniem wysokiej temperatury. Nadmierne przegrzanie może nam szkodzić i prowadzić do omdlenia czy udaru. Czapka skutecznie temu zapobiega. Ponadto odpowiednia ochrona jest pożądana również dla ochrony włosów. Ochrona ta jest szczególnie istotna podczas gorących seansów. W saunie szczególnie szybko rozgrzewa się organizm w tych miejscach gdzie jest najmniej tkanki tłuszczowej, a głowa do takich części ciała należy.
Z czego wykonane są czapki saunowe?
Czapki do sauny wykonane są z naturalnych materiałów, całkowicie bezpiecznych i przyjaznych dla skóry. Czapki do sauny najczęściej szyje się z filcu o różnej grubości. Materiał ten jest doskonałym izolatorem termicznym oraz jest odporny na rozciąganie. Na rynku znaleźć można także czapki zrobione z lnu i bawełny.
Czapka saunowa możne być również intrygująca...
Intrygująca czapka może dać możliwość wyróżnienia się osobom, które lubią wyglądać nietuzinkowo. W saunie może być "goło i wesoło"... Czapka o ciekawym kroju lub z dowcipnym rysunkiem czy napisem, z pewnością zwróci na nas uwagę innych saunowiczów. Jednak jak już wspomniałem, najważniejszym jej zadaniem to ochrona przed przegrzaniem głowy i ochrona włosów.
Ahoj! "Nadmierne przegrzanie może nam szkodzić i prowadzić do omdlenia czy udaru. Czapka skutecznie temu zapobiega" - Na jakiej podstawie ktoś przedstawia takie teorie!!!!. Ile osób korzystających z sauny bez czapki dostało udaru???? to jakiś absurd. Bywam w saunariach i może 1% osób zakłada coś na głowę a nikt bez czapki nie mdleje i nie dostaje udaru. "Ponadto odpowiednia ochrona jest pożądana również dla ochrony włosów" - tego też żadne źródła fachowe nie potwierdzają naukowo. Może to promocja producentów tych czapek!!! Większym problemem jest nie schładzanie głowy po wyjściu z sauny. Jako bywalec Aquaparków widzę, szczególnie Panie, które były ze mną w saunie (również na ceremoniach zapachowych) po wyjściu nie ochładzają głowy!!!! To jest karygodne. To przecież nasz centralny komputer, jak go nie schłodzimy to zawiedzie i wtedy możemy mówić o omdleniach, rzadziej udarach a w szczególności o późniejszym złym samopoczuciu. W swojej już ponad 30 letniej przygodzie z saunowaniem spotkałem wiele kobiet, które twierdziły, że sauna im nie służy. Zapytane o schładzanie ciała mówiły, że głowy nie polewały zimną wodą czy nie zanurzały w basenie (i po saunie się źle czuły). Może to jest przyczynek do tego, że kobiet w saunariach jest o wiele mniej niż Panów. Bo kto ich uczy poprawnego saunowania???
OdpowiedzUsuńBardzo mi się to podoba. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńChociaż bardzo lubię nosić różnego rodzaju nakrycia głowy to muszę się przyznać, że jeszcze o takich czapkach to ja nigdy nie słyszałem. Nawet jak zamawiam sobie nakrycia głowy z https://hatfactory.pl/ to nie miałem okazji spotkać się z takimi czapkami.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie opisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak się pierze czapkę z filcu wełnianego?
OdpowiedzUsuńTe czapki się brudzą i nasiąkają potem, a więc ich pranie to konieczność. Jedna wełniana rozpadła się po pierwszym praniu przy wykorzystaniu programu "wełna". A zatem jak? Ktoś ma jakielowiek doświadczenia. Trochę szkoda wyrzucać gdy się pobrudzi.
Ładnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńSraken pierdaken
OdpowiedzUsuń