X :Witam Cię bardzo serdecznie, tym bardziej, że miałyśmy okazję saunować razem i rozmawiać o sztuce.
V: Dzień dobry.
X: Obecnie jesteś studentką historii sztuki. Jeśli miałabyś wymienić jednego z malarzy, których podziwiasz za kunszt o kim byś nam opowiedziała? Widziałam u Ciebie niesamowity tatuaż rytu Alberta Dürera, "wydziergany" pomiędzy nadgarstkiem a łokciem. Zachwyciły mnie durerowskie dłonie.
V: To nie jest Dürer, tylko okładka albumu zespołu Absurd, jedynie inspirowana jego grafikami. Upodobania ze świata sztuki nie zawsze powinny przekładać się na dobór wzorów, gdyż są to zupełnie różne techniki – grafika jest najbliżej technicznych możliwości tatuażu, ze względu na wyraźny kontur i przejrzysty układ cieni. Malarstwo nie zawsze dobrze sprawdzi się jako inspiracja, ale w niektórych wypadkach bardzo dobrze nadaje się do przeniesienia na skórę. Warto pod tym kątem przedyskutować pomysł ze specjalistą, zanim podejmiemy decyzję.
X: Byłaś i jesteś związana ze studiem tatuażu. Jak pracochłonne jest wykonanie np. tatuażu na całych plecach u mężczyzny, a np. u kobiety? Czy próg bólu ma znaczenie i jak wspominałaś mi onegdaj wielokrotne sesje? Jaki próg bólu mają kobiety? Możesz powiedzieć na swoim przykładzie, ale oczywiście kobieta kobiecie nie równa.
V: Próg bólu to kwestia zupełnie indywidualna, ale w praktyce strach jest niewspółmierny do rzeczywistego dyskomfortu. Każdy jest w stanie przetrwać zabieg. Problem może się zaczynać dopiero po kilku godzinach tatuowania, kiedy skóra jest spuchnięta, a „pacjent” zmęczony – wtedy powinno się przerwać i przełożyć dokończenie na następną sesję. Z tego powodu, planując duży tatuaż, warto wybrać salon, w którym otrzymujemy na początku wycenę całego tatuażu z góry. Kiedy koszt zależny jest od liczby sesji, której nigdy nie da się w stu procentach przewidzieć, nasz portfel może na tym nieco ucierpieć. Płeć klienta nie ma znaczenia ani dla wyceny, ani czasu trwania zabiegu.
X: Na pewno designersko w studio wykonaliście i wykonujecie mnóstwo tatuaży. Czy pamiętasz jakieś szczególne wykonywane dla kobiet? Czego sobie życzyły i w jakiej "lokalizacji" ? Która część ciała dla wykoniania tatuażu kobiety jest najbardziej wrażliwa i bolesna?
V: Każdy inaczej opisuje doznania i inne miejsca podaje jako najbardziej bolesne, ale wpływ na to mają różne czynniki. Na pewno przed zabiegiem warto być wypoczętym, zjeść śniadanie, zrelaksować się, w żadnym wypadku nie polecam tatuowania się po ostrej imprezie ani po spożyciu alkoholu czy innych „znieczulających” używek. Wtedy ból jest bardziej odczuwalny, trudniejszy do zniesienia, a samo tatuowanie trwa dłużej, gdyż skóra szybciej puchnie i rozrzedzona krew leje się strumieniem, co utrudnia pracę.
Jeśli chodzi o wzory dla kobiet- co komu w duszy gra. Kobiety wybierają najróżniejsze wzory, od potężnych, „męskich” po modne drobne ozdóbki. Tatuują wszystkie części ciała. Na pewno częściej zdarza się żałować decyzji osobom, które wybrały modny, maleńki wzór, jaki chwilę potem mają wszystkie koleżanki, a po dwóch latach staje się symbolem kiczu. Warto podjąć dojrzałą, przemyślaną decyzję i wybrać większy, ale też bardziej oryginalny wzór. Pierwszy tatuaż lepiej zrobić w miejscu, które w razie potrzeby, np. w oficjalnych sytuacjach, uda się bez problemu ukryć pod ubraniem. Nutka na dłoni czy gwiazdka na szyi lub pod okiem mogą okazać się na dłuższą metę złym wyborem, a tatuaż zostaje na zawsze – usuwanie laserem nie jest pozbawione konsekwencji dla skóry.
X: Czy tatuaż jest niebezpieczny dla skóry i wpływa na jej wiotczenie wraz z wiekiem?
V: Tatuaż w żaden sposób nie zmienia naturalnych procesów starzenia się skóry, ale dobrze dobrany wzór może maskować jej mankamenty. Z kolei zaniedbanie skóry, powodujące jej szybsze starzenie, niesie za sobą również szybsze „starzenie się” tatuażu. Należy nawilżać skórę, stosować balsamy do ciała, peelengi także nie mają negatywnego wpływu na tatuaż.
X: Jak należy pielęgnować tatuaż po seansach saunowych oraz w nasłonecznieniu? Jakie kosmetyki polecasz?
V: Przez pierwsze dwa tygodnie po wykonaniu tatuażu absolutnie nie wolno korzystać z sauny ani się opalać – w tym czasie smarujemy tatuaż maścią Bepanthen 4-5 razy dziennie i chronimy przed uszkodzeniem. Opalać się bezpiecznie można dopiero dwa miesiące po zagojeniu, do tego czasu warto zakrywać to miejsce odzieżą lub smarować kremem z bardzo silnymi filtrami, tzw. blokerem. Jeśli chcemy zachować tatuaż w dobrej kondycji jak najdłużej, przed opalaniem konieczne jest stosowanie kremu z filtrem już do końca życia. Sauna nie ma wpływu na wygląd tatuażu, można z niej korzystać zaraz po zagojeniu, czyli dwa tygodnie po zabiegu.
X: Czy wykonuje się tatuaże w późnym wieku?Czy mieliście kiedykolwiek klientów 50+, 60+?
V: Oczywiście, zresztą 50+ to jeszcze nie jest późny wiek :) Miewamy klientów w każdym wieku, ważne, że czują się młodo.
X: Ty zdecydowałaś się i na kolor i czerń. Jakie motywacje "artystyczne" za tym stały?
V: Żadne. Po prostu było to uwarunkowane wzorami, które sobie wymyśliłam.
Bardzo fajny artykuł i ciekawe porady.
OdpowiedzUsuń