Sauna na kartach historii zapisana - Część I. - W SAUNIE - Polski Portal Saunowy

News

POLSKI PORTAL SAUNOWY

Post Top Ad


Sauna na kartach historii zapisana - Część I.




Saunowanie, saunowanie? Ot i pytanie padło. A gdzież to są początki tego że tak nazwijmy miodu dla ciała i ducha? No gdzież one są? Z racji tego że takowe pytanie może doprowadzić do drapania się po głowie, czy zadumy silnej, to? No to co nieco wyjaśnienia się należy. Z tego co mi wiadomo to w dawnych czasach wszystko się zaczęło. Zacznijmy jednak od początku aby porządek był należyty.

  Pierwsze wzmianki o nazwijmy to saunowaniu pochodzą jak cywilizacja się zaczęła, czyli narodów wiele powstało na świecie, a wtedy to wiadomo? …. Jak to w naturze ludzkiej bywa co mądrzejsi zaczęli swoje geszefty prowadzić, lody kręcić, czyli zaczął się podział na dziadów (czyli gołodupców) i tych co kasiorę elegancko na nich trzepali. Człowieka co normalne to do ciepłego i dobrego ciągnie jak cholera, i o tym wszystkim dowiedziano się ponoć z wykopalisk, czyli? Takich to dziur w ziemi które, to? Takie mądre od historii ludzie łopatami robią. Archeolodzy nazywają się tacy osobnicy i uczone oni mocno w tym dłubaniu w ziemi są. Na całym świecie bowiem w ziemi gmerają łapami, szpachelkami i pędzelkami bo do dawnych czasów takie naukowe ciągoty mają.       Znajdzie taki archeolog kawałek garnka lub grzebienia, czy stłuczonej glinianej flaszki, a cieszy się jakby komuś kobietkę na własny hamak bez jego wiedzy zaciągnął i z nią potajemnie powiedzmy dokazywał.

  Ponoć z saunowaniem jak mówią archeologi to wszystko zaczęło się w czasach Scytów. Scytowie to takie łobuzy byli i do zaczepki skubańce skore. Mało że nerwowe, to i ponoć kudłate mocno oni byli. Tak lekko licząc w VII wieku przed naszą erą to całe zamieszanie saunowe się zaczęło.
  Nie bawiąc się w rachunki dawno to było, a nawet jeszcze dawniej. Obrazowo ten VII wiek przed nasza erą, to? To tak jakby ciężarówkę kalendarzy człowiek przejrzeć musiał i każdą kartkę przeczytać i z kalendarza zerwać. 

  Sami Scytowie to zasadniczo niezła ekipa była, a i kozaki z nich wielkie byli, skoro wszystkim wokół łomot i bańki elegancko spuszczali. Nie patrząc żonaty nie żonaty, biały czy czarny, w kalesonach czy bez. Wszystkim po równo manto spuszczali. Takie w tych naparzankach dobre byli że faraon Psametych (taki gość z Egiptu, do króla podobny) to wyszedł im naprzeciw i darami przekonał (łapówę znaczy dawał) co by mu konkretnej „rozpierdułki” w tym jego Egipcie nie zrobili i nie roznieśli go wraz z pospólstwem na cztery wiatry. Kudłate bowiem ochotę i na Egipt też mieli.

  Wiadomo tak jak kiedyś, tak i teraz? Jak wojna, to? Aby sobie sytuację polepszyć, buchnąć co się da i po wszystkim ostro poimprezować. Skoro Scytowie kasiorę łupili jak należy, to i stać ich na zbytki było. Scytowie czy inne nawet tam magiki, no to wiadomo. Jak to faceci? Na kobietki popatrzeć lubią i kobietkom niczego nie żałują, zatem o kobietki już wtedy się dbało. Tym bardziej że kasiora była a i niejeden butik, czy jubilera z towaru na takiej się wojnie się oskubało należycie i na wesoło.

  No i wtedy właśnie zaczęły się kolorowe szmatki dla pań, sandały fikuśne, czy inne tam trzewiki. Po za tym rożne tam świecidełka, pachnidła wszelakie i dbanie o urodę dam swoich i nie tylko swoich, bo? Kobietka jak wiadomo to elegancka być zawsze chciała i do białego jęzora na jej widok facetów doprowadzać lubiła, ale? Do rzeczy jednak, do rzeczy!!!

  Cała ta ekipa tych Scytów to proszę ja kogo zamieszkiwała sobie w okolicach Azji mniejszej nawet pod Ural (góry takie w Rosji), a tam? No jak to, tam? Z pogodą różnie bywało. Prądu nie było, gazu w chałupach też nie było, ani kaloryferów czy innych tam łazienek, a i chałupy nie za ciekawe też były. Z czystością też nie za ciekawie bo? No kudłate prysznica czy łazienki to na oczy nie widzieli. Kobietki grymasiły, no bo co by nie mówić kudłate mimo że bojowe, to? Zapachy wokół siebie nie za ciekawe roznosili. Mało tego ciągnęło i lodem po kościach od czasu do czasu, a Gs-ów ponoć po wioskach wtedy jeszcze nie było to i gumofilców nie kupił jeden z drugim, bo i gdzie?

  Niewątpliwie Scytowie czy nie Scytowie to w chwilach wolnych jak i wszystkie ludzie wtedy, to gorzałkę przyprawiać nad ogniskiem musieli, bo i co mieli w chwilach wolnych robić jak i tv czy radia też nie było. No i stało się! 

  Może i nahukane zdrowo byli, i wtedy? No zdarzyło się jakiś jeden z tych kudłatych, orła koło ogniska wywinął i wiadro z wodą na kamienie wokół ogniska rozlał. Para powstała taka że jeden drugiego nie widział, łapami kudłate zaczęli machać, a wtedy?..... Wtedy się proszę ja kogo od tej rozlanej wody i machania łapami ciepełko w chałupie zrobiło jak należy. Rozbierać się zaczęli z tych swoich skórzanych marynarek i innych tam kalesonów, Wypociło łobuzów konkretnie, a dla ochłody to do wody wskakiwali, a nawet w śniegu się tarzali i wtedy zobaczyli co to higiena jest. I tak według mnie, tak właśnie powstała właśnie pierwsza sauna i pierwsi saunamistrzowie machający co prawda tylko łapami, ale saunamistrzowie powiedzmy że chałupnicy.

  Po tej całej imprezie nazajutrz kudłate zaczęli się po głowach drapać, ryja cieszyć to i z czasem piecyki z gliny i kamienia zaczęli lepić co by tej pary więcej w chałupie było, bo to w ciepłym i poimprezować miło. Chłopy czyste się zrobili to i kobietki co zauważyli z wyrka już nie wyganiają z powodu zapachów, tańcować chcą, do figli skore, a i kac po takiej imprezie jakby mniejszy . No i tak właśnie powstał pierwszy piec saunowy proszę ja kogo i tu nie ma żadnego tałatajstwa bo takie właśnie piecyki archeologi (znaczy się te od wykopków) z ziemi wygrzebali i to tam gdzie Scytowie imprezowali i dzieci w chwilach wolnych robili.

  Jak to jednak bywa już w historii to? Wreszcie Scytowie baniek nałapali od silniejszych konkretnie i część z nich ze względu na brak PKS-ów czy innych tam pociągów na piechotę pomaszerowała sobie na północ Europy i w ten oto sposób powstali ponoć Finowie, ale o tych magikach to kiedy indziej.




Wiecej artykułów o historii saun i term na przestrzeni wieków oraz obyczajach z saunowaniem związanych, znajdziesz Drogi Czytelniku w dziale Historia [LINK]. do którego serdecznie zapraszam.






Copyright © 2017 Jerzy Portokalia

Jezy Portokalia



3 komentarze:

  1. Witam,
    Czy Scytowie to Słowianie, a Słowianie to Scytowie? Kiedy Słowianie zaczęli saunować i skąd przyszły tradycje ? Rzymianie mieli swoje łaźnie rzymskie -do dzisiaj można je zwiedzać ( np. Brystol ) a sauny przywędrowały wraz z ludami skandynawskimi, czyż nie tak?

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzymianie ździebko później wybudowali swoje łaźnie rzymskie które to? Podpatrzyli u Greków zresztą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten artykuł to redaktorskie dno i nieśmieszny żart. Zero konkretów, tylko "wydaje mi się" autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za dodanie komentarza.