Samo pojęcie 'saunamistrz' jest na obecną chwilę w Polsce pojęciem niszowym, aczkolwiek obecnie zauważa się coraz większe zainteresowanie tą profesją. Tak jak ośrodki Wellness&Spa czy studia odnowy biologicznej, saunaria przeżywają swój rozkwit.
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że sauna w nadmiarze może bardzo obciążyć organizm. Na pewno na ekstremalne obciążenia narażony jest tzw. gospodarz sauny/ saunamistrz. Niestety w Polsce są jeszcze obiekty typu hotel z sauną lub duże saunaria- w których zaniedbuje się kwestię bezpieczeństwa i higieny pracy.
Wiadomo, że każdy dodatkowy pracownik to koszt- więc na obiekcie jest przeważnie jedna/dwie osoby i prowadzą one w ciągu danego dnia nawet 9-11 rytuałów! (praca dzienna bez eventów) Nie popieram takiej strategii. Oszczędzać można na innych kwestiach. Zdrowie to podstawa. Rzadko kiedy na strefie saunowej bywa więcej pracowników.
Warto zadać kolejne pytanie- ile razy w ciągu tygodnia- taka osoba wykonuje tą pracę? I kolejne pytanie- jak długo wytrzyma w takich warunkach- Rok rok? Dwa, trzy lata?
Zagrożenia jak niewiedza, ignorancja, nadmierna oszczędność środków finansowych może doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych u personelu tj. niedotlenienia i oraz również trwałych uszczerbków na zdrowiu- np w tym najważniejszego, uszkodzenia mięśnia- sercowego. Nastąpić też mogą znaczne zmiany hormonalne. Spotyka się również tego typu sytuacje, jak odwodnienie organizmu, wysuszenie jelita czy wstrząs anafilaktyczny.
Jak myślicie- na jakie obciążenia jest wystawiony organizm saunamistrza?
- obniżona saturacja (dlatego obowiązkowo wietrzy się saunę przed rytuałem – aby choć trochę podnieść poziom tlenu w kabinie sauny). Uwaga!- prosimy w tym czasie nie wchodzić do sauny i nie "zabierać" nam tlenu ).
Nierozsądnym jest prowadzenie rytuału przez mistrza- dłużej niż 15 minut. Wyjątkiem dla doświadczonego majstra mogą być okazjonalne wystąpienia typu prowadzona przez niego noc saunowa.
Nierozsądnym jest prowadzenie rytuału przez mistrza- dłużej niż 15 minut. Wyjątkiem dla doświadczonego majstra mogą być okazjonalne wystąpienia typu prowadzona przez niego noc saunowa.
- woda w płucach może się pojawić z uwagi na zwiększoną wilgotność w saunie,
- bardzo wysokie tętno (w zaledwie kilka minut tętno może- ale nie musi- osiągnąć poziom nawet 200 BMP.) Wszystko zależy od aktualnego poziomu wytrenowania.
- w temperaturze sięgającej nawet 90-100 st. C. naczynia krwionośne rozszerzają się, więc serce musi wykonać znacznie większą pracę. (pozycja stojąca oraz ruch w wysokiej temperaturze). Jeżeli dodatkowo zjesz obfity posiłek- serce musi dodatkowo skierować krew do żołądka, w celu strawienia posiłku. Stąd też nie zaleca się saunowania po obfitym obiedzie. Wystarczą lekkie przekąski nie obciążające uładu trawiennego.
- przegrzanie, w tym głowy- w trakcie całej sesji głowa mistrza znajduje się na poziomie najwyższej ławy.
- odwodnienie oraz utrata witamin i minerałów- najistotniejsze: magnez, potas.
Dodatkowo podczas wysiłku, mięśnie generują ciepło. Saunamistrz musi mieć dobrą "prywatną klimatyzację"
Mimo wad (to intensywna praca fizyczna) i zalet profesja (poznajemy nowych ludzi, nawiązujemy kontakty, pozyskujemy grupy klientów, którzy wybierają nas w ciągu dnia na ceremoniach) ta staje się dość popularna. Rozwój rytuałów saunowych można połączyć z wzrostem zainteresowania zdrowym trybem życia. Seanse działają na każdy z pięciu zmysłów. Ciało relaksuje się. W tej pracy najbardziej realizują się osoby komunikatywne, otwarte, o dobrym stanie zdrowia.
Podsumowując
Podsumowując
Zalety tego fachu:
- Saunamistrz nie choruje, nie przeziębia się, jest zahartowany, lepiej znosi wysokie i niskie temperatury. A jeżeli stosuje się do powyższych wskazówek- może tak pracować przez wiele lat. Z pracą przy naparzaniu jest, jak z treningiem- czasami należy zrobić sobie "dłuższe wolne".
- Wysoka temperatura panująca w saunie dodatkowo pobudza organizm do wytwarzania przeciwciał, zatem podnosi odporność.
A oto ciekawostki w nawiązaniu do rytuałów saunowych czyli Aufgussów
Dane z pulsometru podczas prowadzenia rytuału saunowego.
( Saunamistrz Marcin Jastrzębski, dane z 2014 r.)
-10 minutowy seans
-średnie tętno 159 bpm,
-maksymalne 190 bpm- u saunamistrza
-spalonych 124 kcal
-3,2 g tłuszczu.
-ciągły ruch w temperaturze ok 90 st.C i wilgotności 40%.
Zestawienie:
15 rytuałów saunowych, średnio do 11 minut ,
15 rytuałów saunowych, średnio do 11 minut ,
-łączny czas ceremonii w saunie- 2h 49 min.
-Spalonych 2693 kcal.
-Średnie tętno 163 bpm,
-maksymalne 208 bpm.
-spaliłem 5 hamburgerów.
Copyright©Marcin Jastrzębski
Świetnie napisany wpis. Czekam na wiele więcej
OdpowiedzUsuńNiestety czasami faktycznie są takie zawody, że to zagrożenie jest jeszcze wyższe. Ja staram się o tym jak najwięcej dowiedzieć i jak czytałam na stronie https://znaki-bhp.pl/ubrania-robocze-ocieplane to faktycznie ubrania robocze ocieplane również są świetną sprawą.
OdpowiedzUsuńHej! Bardzo fajny wpis, w końcu to saunamistrz czuje się zaopiekowany, a wychodzi z roli opiekuna :) Brakuje mi bardzo danych o saturacji podczas wykonywanej w/w ceremonii z pomiarami. Czy dysponujesz może takimi danymi? Pozdrawiam, Jarek z Wro
OdpowiedzUsuń